Aktualności
Maj 2007

Gorzowska
Komunikacja Miejska
http://www.komunikacja.org

komunikacja miejska gorzów
Strona Główna
 
Aktualności Maj 2007


2007.05.29 - 31.05-04.06 - zawieszone linie tramwajowe 1 i 2

       W dniach 31 Maja - 4 Czerwca z powodu remontu torowiska przy ul. Dworcowej zawieszone zostają linie tramwajowe 1 i 2. W zamian zostanie uruchomiona autobusowa komunikacja zastępcza Wieprzyce - Arsenał - Wieprzyce.
       31 Maja, 1 i 4 Czerwca linia tramwajowa nr 3 i komunikacja zastępcza kursować będzie do godziny 18 z częstotliwością co 8 minut, po godzinie 18 - co 10 minut.
       2 i 3 Czerwca linia tramwajowa nr 3 i komunikacja zastępcza kursować będzie co 10 minut.
       Nie będą obsługiwane przystanki "Jancarza" i "Orbis" w stronę Arsenału, oraz "Zakład Energetyczny" i "Jancarza" w stronę Wieprzyc.

Dodał: Radziu


2007.05.28 - Konkurs na zdjęcie miesiąca

       Po raz czwarty już rusza plebiscyt na zdjęcie miesiąca. Tym razem pod głosowanie zostanie poddanych 15 zdjęć 5 autorów.
       Zwycięska fotografia będzie przez kolejny miesiąc widniała na stronie głównej serwisu www.komunikacja.org, oraz najprawdopodobniej znajdzie się w kalendarzu miłośnika na rok 2008.
       I tak z ponad 250 fotografii umieszczonych w serwisie w miesiącu Maja, wyłoniliśmy wspomniane już 15, na które można oddawac swoje głosy. Wybrane zdjęcia musiały być wyraźnie, a pojazdy nie zasłonięte. Odrzucono także wszystkie zdjęcia z wypadków i kasacji.

Aby zagłosować i obejrzeć zdjęcia, kliknik tutaj

Dodał: Radziu


2007.05.28 - Komunikacja miejską nad jeziora

       Od dnia 2 czerwca 2007 na ulicach miasta będziemy mogli zobaczyć autobusy linii K i Z nad jeziora (kolejno Jezioro Kłodawa-Zalew Karnin i nad Jezioro Nierzym).
       Trasy autobusów pozostają niezmienione względem roku ubiegłego. Będą one póki co kursowały tylko w soboty i w niedziele, a po zakończeniu roku szkolnego także w tygodniu. Tak wczesnemu uruchomieniu tychże linii sprzyja pogoda, jaką możemy zaobserwować za oknem.
       Ceny biletów: do Nierzymia (lub Różanek) oraz do Kłodawy: ulgowy 2,00 zł, normalny: 4,00 zł. Honorowane są także przejazdówki na linie podmiejskie, czyli za 70 zł (ulgowa) i 140 zł (normalna). Ponieważ zalew Karnin mieści się w strefie miejskiej, tak więc bilet nad zalew kosztuje 1,00 zł i 2,00 zł (odpowiednio ulgowy i normalny). Do Karnina honorowane będą także przejazdówki miejskie.

Rozmowa na ten temat na forum

Dodał: Picia


2007.05.28 - Mniej kursów na 104, 124, 126 i 127

       Od 1 czerwca zmaleje liczba kursów na liniach 104, 124, 126 i 127. Zmniejszona zostanie liczba kursów wykonywanych w godzinach szczytu, zapewne ma to związek ze zbliżającym się okresem wakacyjnym, oraz zmniejszoną ilością uczniów uczęszczających do i ze szkoły w miesiącu czerwcu.
       I tak na linii 104 zostaną zlikwidowane 3 kursy w strone Ustronie, i 2 w stronę powrotną. Dodatkowo 2 ostatnie kursy tej linii będa wykonywane do Wieprzyc. Na linii 124 zlikwidowane zostaną 3 kursy w strone Ustronia, i 2 w kierunku powrotnym, na linii 126 po 3 w obu kierunkach. Na linii 127 po 2 kursy w obu kierunnkach, oraz dodatkowo poranny kurs wykonywany do PREFADOMu zostaje skrócony do pętli Ustronie, podobnie w kierunku powrotnym nie będzie autobusu 127 z PREFADOMu.
       W związku z powyższymi zmianami zostaną także dokonane korekty w pozostałych kursach tych linii.

Dodał: Radziu


2007.05.25 - Utrudnienia w komunikacji 27 Maja.

       W niedziele 27 maja w związku z przemarszem Korowodu 750-lecia miasta Gorzowa nastąpią utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej w godzinach od 11 do 15.
       Zawieszone zostają linie tramwajowe (w zamian zostanie uruchomiona autobusowa komunikacja zastępcza), oraz zmienione zostaną trasy jazdy linii autobusowych 100, 101, 124, 127, 103, 113, 122, 126, B, 125, A, 111, 130 oraz 131.
Linie autobusowe za tramwaj kursowały będą na trasie Wieprzyce - Piaski - Wieprzyce, oraz Silwana - Jagiełły - Silwana z częstotliwością co 10 minut. Nie będą obsługiwane przystanki Jancarza, Zakłady Energetyczne, Orbis-Katedra, Słońce, Borowskiego i Urząd Wojewódzki.
Linie 100, 101, 124 i 127 w kierunku Os. Staszica od ulicy Jagiełły pojadą Dąbrowskiego, 30-go Stycznia, Drzymały, Wyszyńskiego, Mickiewicza, Kosynierów Gdyńskich, Matejki, gdzie wrócą na swoje stałe trasy.
Linie 100, 101, 124 i 127 w kieurnku Centrum od ulicy Matejki pojadą Kosynierów Gdyńskich, Mickiewicza, Wyszyńskiego, Borowskiego, Dąbrowskiego do Jagiełły, Warszawska-Szpital, gdzie powrócą na swoje stałe trasy.
Linie 103, 113, 122, 126 i B w kierunku Os. Staszica i Myśliborskiej od ulicy Jagiełły pojadą Dąbrowskiego, 30-go Stycznia, Drzymały, Wyszyńskiego, Mickiewicza, Kosynierów Gdyńskich, Estkowskiego, gdzie wrócą na swoje stałe trasy.
Linie 103, 113, 122, 126 i B w kierunku Centrum od ul. Estkowskiego pojadą Kosynierów Gdyńskich , Mickiewicza, Wyszyńskiego, Borowskiego, Dąbrowskiego do Jagiełły, gdzie wrócą na swoje stałe trasy.
Linie 125 i A w kierunku Górczyna od ulicy Warszawskiej pojadą Walczaka, z pominięciem przystanków Plac Staromiejski i Arsenał.
Linie 125 i A w kierunku Zawarcia pojadą od ulicy Walczaka w Drzymały, Łokietka, Dąbrowskiego, Jagiełły do Warszawskiej z pominięciem przystanku „Urząd Miejski”.
Linia 111 w kieurnku Cmentarza od przystanku Warszawska-Szpital pojedzie Jagiełły, Dąbrowskiego, 30-go Stycznia, Drzymały, Wyszyńskiego, Al. Odrodzenia, Roosevelta i dalej na Żwirową.
Linia 111 w kierunku Śląska przez ul. Żwirowa, Roosevelta, Wyszyńskiego, Borowskiego, Dąbrowskiego, Jagiełły w kierunku Warszawskiej.
Linie 130 i 131 będą jeździły na skróconej trasie, przystankiem końcowym będzie tymczasowy przystanek AWF na ul. Kosynierów Gdyńskich, a początkowym Estkowskiego-AWF.
       Dodatkowo na ul. Mickiewicza zostanie uruchomiony dodatkowy przystanek w obu kierunkach.

Dodał: Radziu


2007.05.24 - Serwis miejski Gorzowa na Solarisie #546

       24 maja 2007 roku na gorzowskie ulice wyjechał Solaris #546 w nowym ubranku, reklamujący oficjalną stronę internetową miasta Gorzowa.
       Nie jest to typowa reklama całopowierzchniowa, do jakiej nas przyzwyczaiły już inne Solarisy, a swoim wyglądem na prawej burcie autobusu przypomina ona bardziej z tą SU III #554 - wielki napis na boku z adresem strony oraz dopisek: "na codzień i od święta". Lewa burta ma poniżej linii okien pomiędzy kołami również adres strony oraz w dużym skrócie wypisane to, co na stronie można znaleźć. Tył pomimo swoich ciemnych kolorów, jest bardzo schludnie zrobiony, a jego wygląd konkretnie wskazuje na to, czego ta reklama dotyczy.
       Przypomnijmy, że już wcześniej można było zobaczyć reklamę strony www.gorzow.pl na autobusie, przez dłuższy czas miał ją na sobie MAN SU240 #537.

Rozmowa na ten temat na forum

Dodał: Picia


2007.05.22 - Przeprowadzono ankiety wśród kierowców

       Jaki zdanie na temat stanu dróg i warunków jazdy po mieście mają kierowcy Miejskiego Zakładu Komunikacji? Tego można się dowiedzieć dzięki ankietom przeprowadzonym przez Stowarzyszenie na Rzecz Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
       I tak główne rzeczy na które kierowcy zwrócili uwagę, to zbyt ostro wyprofilowane zjazdy z rond, krawężniki nieprzystosowane do autobusów niskopodłogowych, za krótkie zatoki i zbyt ciasne pętle autobusowe. Najbardziej jednak kierowcom brakuje linii peronowych, dzięki którym autobus mógłby podjeżdżać bliżej krawędzi przystanku nie narażając pasażerów oczekujących na przystanku. Niestety urzędnicy są przeciwni takiemu rozwiązaniu, mimo że inne miasta takie jak Szczecin czy Zielona Góra już zaczęły korzystać z tego pomysłu.
       Kierowcy biorący udział w ankiecie wypowiadali się również na temat przystanków, gdzie na 346 pozytywnie ocenione zostało ledwie 29. W najgorszym stanie wg. ankietowanych jest przystanek „Widok” przy ul. Walczaka.
       Ponad 65 procent kierowców Miejskiego Zakładu Komunikacji uznało, że warunki ruchu w Gorzowie znacznie pogorszyły się w porównaniu do sytuacji sprzed roku. Ma na to wpływ rozmach prac w przebudowie ulic, zamknięcia i objazdy.

Dodał: Radziu


2007.05.21 - Objazd przez "kwadrat"

       W związku z awarią sieci wodociągowej na ul. Kosynierów gdyńskich w okolicach przystanku "Mieszko" w dniu 21 Maja nastąpiło zamknięcie tejże ulicy. Cały ruch, w tym komunikacja miejska, kierowany jest objazdem, tj. ulica Armii Polskiej.
I tak linia 104 i 214 w stronę Górczyna jadąc ul. Estkowskiego, skręca na Rondzie Łokietka w ul. Kosynierów Gdyńskich, następnie w prawo w ul. 30 stycznia. Na następnym skrzyżowaniu skręca w ul. Armii Polskiej, gdzie znajduję się tymczasowy przystanek. Dalsza trasa przebiega ulica Borowksiego w kierunku Kosynierów Gdyńskich, gdzie linie wracają an swoją stałą trasę.
Linia 104 i 214 w kierunku Os. Staszica za przystankiem „PZMOT” skręca w ul. Borowskiego, następnie w prawo w ul. Armii Polskiej gdzie znajduję się tymczasowy przystanek. Następnie jedzie prosto do ul. Wybickiego, gdzie skręca w prawo w kierunku Ronda Łokietka gdzie wraca na swoją stałą trasę.
Linie 100, 101, 111, 124 i 127 w kierunku Os. Staszica jadą od ulicy Wybickiego w prawo w ul. Armii Polskiej, gdzie znajduję się tymczasowy przystanek. Następnie ul. Borowkisego i Kosynierów Gdyńskich, gdzie wracają na swoje stałe trasy.
Linie 100, 101, 111, 124, 127 w stronę centrum za przystankiem „PZMOT” skręcają w lewo w ul. Borowskiego, następnie w Armii Polskiej, gdzie usytuowano tymczasowy przystanek. Dalsza trasa wiedzie do skrzyżowania z ul. Wybickiego, gdzie autobusy skręcą w strone Ronda Łokietka, na którym zawrócą i wracą na swoje stałe trasy.
Mała ciekawostka, informację tą przekazujemy jako pierwsi :)

Dodał: Radziu


2007.05.19 - #549 na Placy Katedralnym

       Wczorajszy dzień dla Gorzowian obfitował w wiele atrakcji. Na początek na Tesco przy Sikorskiego została wywieszona zbiorowa fotografia mieszkańców Naszego miasta wykonana 13 maja na Bulwarze na Wartą. Wieczorem kolejna długo oczekiwana atrakcja, oficjalne uruchomienie nowej fontanny w Parku Górczyńskim wybudowanej za blisko 1,5 mln zł. Zarówno pod katedrą, jak i koło fontanny zgromadziło się bardzo dużo osób. Na obu tych uroczystościach przygrywała orkiestra, która była dowożona przez autobus Solaris Urbino 12 #549. Dzięki temu miłośnicy komunikacji miejskiej mogli podziwiac owy wóz na Placu Katedralnym oraz na tle podświetlanej fontanny w Parku Górczyńskim.

Dodał: Radziu


2007.05.18 - Symboliczna stówka

       RMG w dniu dzisiejszym podało jaka jest przewidywana kwota podwyżki dla pracowników Miejskiego Zakładu Komunikacji. Według informacji zdobytych przez RMG każdy pracownik otrzyma wypłatę większą o ok. 100 zł na rękę. Na pytanie zadane przez reporterkę RMG na jak długo taka symboliczna stówka zatrzyma kierowców w zakładzie dyrektor odpowiedział:
       - Mam nadzieje, że przynajmniej na jakiś czas - mówi dyrektor Roman Maksymiak. Liczy, że podwyżki poprawią nastroje i wewnętrzną sytuację, bo w firmie jest źle. - Wymagania są coraz większe, jeździ się trudno przez objazdy, rośnie stres, bo mamy ciągłe kontrole punktualności z Urzędu Miasta, a podwyżek dawno nie było - dodaje dyrektor.
       Trzeba przyznać, że tak jak otrzymane od miasta 1,5 mln zł jest poniżej potrzeb MZK, tak 100zł podwyżki jest poniżej potrzeb i oczekiwań kierowców. Ale wszyscy się cieszą, że ich potrzeby zostały dostrzeżone. To symboliczne poniesienie pensji na pewno na jakiś czas uspokoi sytuację z zakładzie. A w perspektywie dłuższego czasu prawa wolnego rynku osądzą tą kwotę. W sytuacji gdy stale rośnie popyt na kierowców zawodowych naturalnym prawem ekonomii jest rosnąca wartość wykonywanej przez nich pracy. Mamy nadzieję, że to symboliczne sto złotych nie rozpoczyna kolejnego okresu kilku lat ignorowania tej kwestii.
       Należy dodać w tym miejscu, że z kwoty 1,5 mln zł jakie otrzymał gorzowski magistrat urzędnicy otrzymają podwyżki w kwocie 300zł. Fakt ten pozostawimy bez komentarza.

Dodał: Kozik


2007.05.17 - Są dodatkowe pieniądze dla MZK

       Na sesji Rady Miasta w dniu wczorajszym przyjęto uchwałę o podziale 13mln zł rezerwy budżetowej. Uchwałę z drobnymi poprawkami przyjęto po dwóch godzinach obrad.
       Co nas najbardziej ucieszyło największa kwotę 1,5 mln zł otrzymał Miejski Zakład Komunikacji. Jak powiedział w rozmowie z reporterką RMG dyrektor Roman Maksymiak, ta kwota jest i tak poniżej potrzeb finansowych miejskiego przewoźnika, ale pozwoli na pokrycie stale rosnących kosztów eksploatacyjnych. Dyrektor dodał też nieśmiało, że z otrzymanej kwoty zostaną podniesione płace w zakładzie. Wydaje mi się, że naprawdę nie ma się czego wstydzić. O zarobkach kierowców pisaliśmy kilka dni temu. Pensje pracowników do tej pory były śmiesznie niskie w porównywaniu do charakteru wykonywanej pracy. Nie zmieniające się od kilku lat zarobki powodowały w ostatnim czasie znaczne niedobory pracowników. Oczywiście nie bez znaczenia były perspektywy atrakcyjnych zarobków na wyspach brytyjskich. Plan przebiegu inwestycji drogowych przewiduje częściowe wstrzymanie ruchu tramwajów w sezonie wakacyjnym. Konieczne będzie zorganizowanie komunikacji zastępczej do czego potrzebne jest zabezpieczenie odpowiednich zasobów ludzkich. Podwyżka jest potrzebna i zasłużona, choć nie wiemy jeszcze o jaką kwotę będzie bogatszy przeciętny pracownik.
       Część z wspomnianej kwoty ma być przeznaczone na zakup nowego pojazdu „Pogotowia Torowego”. To jest wydatek, który przyniesie znaczne oszczędności. Obecnie do wszystkich prac konserwacyjno-naprawczych prowadzonych przy gorzowskich torowiskach tramwajowych wyjeżdża stary wyeksploatowany Ikarus. Jego utrzymanie jest zapewne kosztowne, zwłaszcza utrzymanie go w sprawności i jego znaczne zużycie paliwa. Podobnie postąpiono na przestrzeni ostatnich lat zakupując najpierw samochód marki Lublin na potrzeby „Pogotowia Technicznego” wykonującego drobne naprawy autobusów poza zajezdnią. Kilka miesięcy później podobny pojazd otrzymało „Pogotowie Tramwajowe”. Pojazdy doskonale sprawdzają w swoich rolach, dlatego racjonalnym rozwiązaniem jest wymiana kolejnych nieekonomicznych pojazdów zaplecza technicznego.
       Wspomniane przez dyrektora rosnące koszty eksploatacyjne to przede wszystkim stale rosnące ceny oleju napędowego. Przy takiej ilości paliwa jaka jest zużywana przez miejskiego przewoźnika każde kilka groszy podwyżki przelicza się setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Ponadto w związku z kolejnymi utrudnieniami drogowymi i objazdami w tym roku autobusy muszą wykonać znacznie więcej kilometrów aby zabezpieczyć transport publiczny na takim poziomie jak w latach poprzednich. To również znacznie odczuwalne koszta. Cieszymy się, że potrzeby tak ważnej dziedziny życia miasta jak komunikacja miejska nie zostały zignorowane przez naszych radnych.

Dodał: Kozik


2007.05.17 - Ciekawy sygnalizator na Pomorskiej

       Na ulicy Pomorskiej jest do zaobserwowania "nowy rodzaj sygnalizacji" dla tramwajów wjeżdżających na jednotor w kierunku pętli Silwana. Prawdopodobnie przy naprawianiu usterki, związanej z niedziałaniem owej sygnalizacji w sposób prawidłowy, zostały zamienione miejscami kable doprowadzające prąd do światła zezwalającego wjazd na mijankę oraz zabraniające tego wjazdu. I tak też światło zielone (pionowa kreska) jest zamontowane na górze, a światło czerwone (kreska pozioma) na pod nim, co w normalnej sygnalizacji jest na odwrót.
       Sygnalizacja działa w sposób prawidłowy, czyli odpowiednie światła się zapalają w odpowiednim momencie, więc nie można tu mówić o błędnym nałożeniu kloszy na sygnalizator, a co najwyżej o zamianie świateł miejscami. Ciekawe jak długo będziemy mogli widzieć to niecodzienne zjawisko.

Dodał: Picia


2007.05.15 - Ciężarową eLką w Tramwaj

       Dzisiaj około południa na Rondzie Gdańskim doszło do zderzenia tramwaju #271 linii 1 z ciężarowym samochodem nauki jazdy. Kursant kierujący eLką wjeżdżając na rondo z ul. Górczyńskiej nie zachował wystarczającej ostrożności przez co nie zdążył zatrzymać się przed jadącym tramwajem. Lekko ranni został motorniczy, kursant oraz instruktor, obrażenia były spowodowane kawałkami zbitych szyb.
       Utrudnienie na miejscu zdarzenia trwało kilkanaście minut, po tym czasie ruch tramwajowy i drogowy został przywrócony.


Galeria: 6EGTW #271
Forum: Rozmowa na temat tego zdarzenia

Dodał: Radziu


2007.05.13 - Makabryczne korki

       Ostatnie dni przyniosły nam znaczne zaburzenia funkcjonowania komunikacji autobusowej. Opóźnienia autobusów niektórych linii przekraczały 30 minut. Utrudnienia dotknęły nie tylko pasażerów komunikacji miejskiej, a w zasadzie wszystkich mieszkańców Gorzowa, gdyż całe śródmieście a także wszystkie główne trasy przelotowe przez miasto i drogi alternatywne stały się wolno pełznącymi do przodu korkami.
       Bezpośrednią przyczyną prawdopodobnie są prace drogowe prowadzone przy ul. Spichrzowej i zamknięcie jej dla ruchu. Droga ta często była wykorzystywana jako alternatywny sposób przejazdu przez śródmieście na odcinku Jancarza - Spichrzowa - Nadbrzeżna - Teatralna. Ruch, który przeniósł się na pozostałe ulice miasta totalnie je zablokował. Nie bez znaczenia jest również bardzo uciążliwy objazd ul. Estkowskiego, gdzie prowadzone są prace drogowe wpisane w budowę Askany. To właśnie zamknięcie ul. Estkowskiego spowodowało już napiętą sytuację na okolicznych drogach. Zwłaszcza na ulicy Alei Konstytucji 3. maja, gdzie na jezdni w kierunku śródmieścia tworzą się korki sięgające nie rzadko ulicy Żelaznej, a odcinek ten można opuścić tylko jednym pasem w kierunku ul. Sikorskiego. Chociaż trudno na pierwszy rzut oka znaleźć powiązanie między ulicą Spichrzową to właśnie jej zamknięcie sparaliżowało ostatecznie ten odcinek. I to właśnie tutaj przede wszystkim powstają gigantyczne opóźnienia komunikacji miejskiej. Dotyczy to linii B, 103, 104, 113, 117, 122, 126, 130, 131, 214. Opóźnienia w godzinach popołudniowego szczytu sięgały co najmniej 20-30 minut. Często opóźnienie nabyte podczas jednego kursu było potęgowane z każdym następnym. Pasażerowie linii, które mają częstotliwość 15-20 minut czasami nie zdawali sobie z tego sprawy, że jadą poprzednim, znacznie opóźnionym autobusem. Najbardziej ucierpieli Ci czekający na linie rzadziej kursujące w tym podmiejskie. I tak można było dostrzec na przystankach znaczne zbulwersowanie czekających na autobusy linii takich jak 103, 122. I nie ma się co dziwić, ludzie Ci siedzieli na przystankach czekając ponad pół godziny na swoje autobusy, podczas gdy pogoda nie zachęcała do spędzania czasu poza domem.
       Należy jednak na ten problem spojrzeć szerzej i zaapelować o cierpliwość i wyrozumiałość. Ten czas nie tylko dla pasażerów komunikacji jest taki trudny. To również horror dla kierowców prowadzących autobusy. Jazda nieustannym opóźnieniu powoduje stres potęgowany próbą nadrobienia zaległości. Na najbardziej obciążonych liniach nierzadko zdarza się, że kierowcy pracują ponad wiele godzin bez możliwości skorzystania z ubikacji, skorzystania z przerwy na posiłek, bez możliwości zapalenia papierosa czy wypicia kawy. W sytuacji, gdy ani Miejski Zakład Komunikacji, ani sami kierowcy nie ponoszą winy za zaistniałą sytuację należy się im się zrozumienie. Wszyscy płacimy wysoką cenę w imię mglistej perspektywy gorzowskich dróg bez tirów, po których w przyszłości ma się komfortowo jeździć. Nasza cierpliwość jest po raz kolejny wystawiana na poważną próbę w związku z piętrzącymi się trudnościami. Musimy znieść to z pokorą.

Dodał: Kozik


2007.05.11 - Trójka też stanęła

       W dniu dzisiejszym z powodu braku napięcia w sieci trakcyjnej na ul. Walczaka stanęła również linia tramwajowa nr 3, jedyna kursująca dzisiejszego dnia.
       Przerwa trwała od godziny 17:08 do 17:22, w tym czasie na fatalnym odcinku, tj. od ulicy Czereśniowej i dalej w kierunku pętli Silwana utknęły cztery wagony: #254, #257, #266 i #272. Niecierpliwi pasażerowie wysiedli, Ci bardziej wytrzymali i mający więcej wolnego czasu cierpliwie przesiedzieli wspomniane 14 minut w wagonie.

Dodał: Radziu


2007.05.10 - Komunikacją miejską do Płonicy

       Od poniedziałku 14 maja do miejscowości Płonica zacznie docierać komunikacja miejska. Połączenia będą wykonywana w ramach kilku kursów linii B i 109, które po odjeździe z pętli w Koszęcinie do miasta pojadą przez tą miejscowość. I tak w dni robocze linia B odjeżdżać będzie z Płonicy o godzinie 7.02 i 9.00, natomiast linia 109 w dni robocze o godzinie 16.15 i 19.05, w pozostałe dni 9.15 i 20.55.




Dodał: Radziu


2007.05.10 - Tramwaj jednak zostaje!

       - Skoro gorzowianie chcą tramwajów, to je zostawimy - powiedział Tadeusz Jędrzejczak redaktorom Gazety Lubuskiej. Tym samym zakończył się trwający od ponad miesiąca problem dotyczący linii tramwajowej na Piaski.
       Przypomnijmy, że temat likwidacji tramwaju na Piaski do roku 2010 przedstawił prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak w ostatnich dniach marca, dzięki temu miasto miało zaoszczędzić w skali roku kilka milionów złotych, bo tyle kosztuje utrzymanie trakcji. Spowodowało to burzliwą rozmowę i ogólne niezadowolenie mieszkańców nie tylko Osiedla Piaski, ale również pozostałych Gorzowian. Lokalne media nie ma codziennie rozpisywały się na ten temat, przedstawiając argumenty za pozostawieniem linii.
       We wtorek 8 maja prezydent Tedausz Jędrzejczak zapowiedział, że zaczną się remonty torowiska przy ul. Chrobrego i Kazimierza Wielkiego.
       - Wierzę, że po takiej gorącej obronie tramwajów radni dadzą kilkadziesiąt milionów na prace renowacyjne - dodał prezydent Jędrzejczak.
       Trzymajmy kciuki za remonty i rozbudowę sieci, już kilka lat temu obiecano nam niskopodłogowe tramwaje na Górczynie, póki co udało się ocalić linie na Piaski, o rozbudowie jakiejkolwiek nie wspominając, ale za kilka lat kto wie...? W całej europie rozbudowuje się sieć komunikacji tramwajowej i trolejbusowej, a Unia Europejska przychylnie patrzy na projekty o dofinansowanie takich inwestycji, może i nam kiedyś będzie dane przejechać się nowoczesnym tramwajem po Gorzowskich torach.

Forum: Rozmowa na temat likwidacji linii 2 i 3
Nasze stanowisko: NIE! Likwidacji tramwaju na Piaski

Dodał: Radziu


2007.05.10 - Kierowców wciąż brakuje

       W lokalnych mediach znowu rozgorzała dyskusja na temat niedoboru kierowców w Miejskim Zakładzie Komunikacji w Gorzowie Wielkopolskim. Jak podał dyrektor Roman Maksymiak w rozmowie z reporterką RMG w najbliższym czasie kilku do kilkunastu kierowców nosi się z zamiarem opuszczenia miejskiego przewoźnika na rzecz bardziej dochodowej pracy za granicą. Jako główną przyczynę podaje się kilkukrotnie większe zarobki na zachodzie. Jako receptę na niedobory kadrowe uważa się współpracę z Powiatowym Urzędem Pracy. Według informacji podanych przez dyrektora to właśnie PUP odegrał kluczową rolę w naborze brakujących kierowców na początku tego roku. Czy na długo? Urząd Pracy sfinansował kilku osobom koszty zdobycia uprawnień do kierowania autobusami w zamian za roczne zobowiązanie pracy w MZK za kierownicą autobusu. Ale czy ci nowo nabyci kierowcy zostaną dłużej?Jedyne co na dzień dzisiejszy zakład ma im do zaoferowania to na początek zarobki wynoszące 1000-1200zł. W zamian trzeba wstawać przed 3:00 w nocy, na zmianę z powrotami do domu po północy, wystawać godzinami na dziurawych i zatłoczonych gorzowskich drogach w wysłużonych autobusach, odpowiadać nierzadko za ponad 100 osób jednocześnie, podczas gdy kultura jazdy pozostałych użytkowników dróg wcale w tym nie pomaga.
       Dla mnie rzeczą oczywistą jest, że kierowcy po odrobieniu roku w szeregach MZK posiadając tak cenne za zachodzie uprawnienia uciekną stąd bez większego zastanowienia. Kto będzie jeździł? Pozostaje grupa kierowców w wieku przedemerytalnym. Jak wiadomo starych drzew się nie przesadza. Ktoś kto przepracował większą część życia w jednym miejscu nie będzie się palił do zmian. Ludzie którzy mają mieszkanie, odchowane dzieci i przez to znacznie niższe potrzeby finansowe w połączeniu z dobrymi przedemerytalnymi zarobkami zostaną. Również tacy kierowcy chętnie podejmują teraz pracę w MZK. Na kilka lat przed emeryturą wolą podjąć stałą pracę w miejskiej firmie. Praca tutaj gwarantuje im spokojne dotrwanie do emerytury, dobre przedemerytalne zarobki i bezpieczne egzekwowanie wszelkich świadczeń zdrowotnych gdy zdrowie nie pozwala im już na podbój świata w transporcie drogowym. Ale zarówno jedni jak i drudzy również lada moment będą odchodzić na zasłużoną emeryturę. A ludzie młodzi, którym się proponuje pensję, która z trudem wystarcza na smutną wegetację będą poszukiwać innych sposobów na zdobycie wymarzonego mieszkania i osiągnięcia bezpiecznej pozycji życiowej.
       Do Gorzowa docierają już pierwsze sygnały od kierowców, którzy wyjechali do pracy na wyspach brytyjskich na przestrzeni ostatniego roku. Są to pozytywne głosy zadowolenia z pracy, zarobków i poszanowania pracownika. Na dzień dzisiejszy wyjazd do Anglii to już nie jest wielka niewiadoma, ryzyko i wyjazd w ciemno. Kierowcy dołączają do swoich kolegów mając gwarancję pracy na godnych warunkach. Na podstawie danych przedstawionych przez dyrektora Maksymiaka RMG podało, że średnie zarobki kierowców wynoszą 2700zł. Ale to co najwyżej średnia pensja brutto wyciągnięta z całego zakładu (zawyżona przez pracowników w wieku przedemerytalnym i pracowników biurowych i funkcyjnych). Smutna prawda jest taka, że jak wspomniałem wyżej młody kierowca za ciężką, wyczerpującą i odpowiedzialną pracę otrzymuje na starcie niewiele ponad 1000zł. Przy umowie na stałe i maksymalnej możliwej liczbie nadgodzin w zasadzie niemożliwe jest przekroczenie kwoty 1500zł. Do tego dochodzi odchudzanie kierowców z premii za wszelkie przewinienia w tym, co najbardziej oburzające, za ponadnormatywne zużycie paliwa. Podczas gdy tabor jest coraz bardziej wyeksploatowany a zużyte silniki palą coraz więcej, obcina się normy zużycia paliwa i konsekwentnie kara kierowców za ich nieprzestrzeganie.
       W sytuacji gdy rzeczywiście kierowców brakuje taki brak poszanowania dla ich ciężko wypracowanych pieniędzy to działanie na szkodę zakładu. Owszem, rozliczanie paliwa jest potrzebne, aby mobilizować kierowców do szanowania tego cennego surowca i ekonomicznej jazdy. Ale powinno się to przeprowadzać w sposób sprawiedliwy. W sytuacji zagrożenia brakiem kierowców potrzebne jest zastanowienie nad tym co zrobić by zatrzymać obecnych pracowników Miejskiego Zakładu Komunikacji. Należy w tym miejscy podkreślić, że najcenniejszymi pracownikami są Ci, którzy mają już doświadczenie w komunikacji miejskiej. Tacy kierowcy w znacznie większym stopniu dbają o autobusy, doświadczenie jakie posiadają pozwala na właściwe eksploatowanie pojazdów i zmniejsza prawdopodobieństwo uszkodzenia ich podczas pracy. Tym samym zmniejszają się koszy eksploatowania, serwisowania i napraw pojazdów. Pracownicy, którzy widzą perspektywy pracy w zakładzie na dłuższą metę w większym stopniu identyfikują się z miejscem pracy, a to owocuje szacunkiem do sprzętu i bardziej pozytywnym nastawieniem do pasażerów.
       Najlepszym przykładem jak można sobie radzić w takiej sytuacji jest Zielona Góra. W sytuacji zagrożenia brakiem kierowców bardzo szybko została wynegocjowana od miasta kwota 900tys. zł z przeznaczeniem na podwyżki dla kierowców. Tymczasem u nas rozmowy o ewentualnym podniesieniu płac są zbywane przez miasto i ciągną się już miesiącami, może nawet latami. Już od wielu lat pensje kierowców nie zwiększyły się nawet o poziom inflacji i rosnących kosztów życia. Wszelkie debaty na temat podniesienia zarobków kończą się tajemniczą średnią zarobków w MZK (2700zł). Ostatnio media porównały kierowców autobusów do kasjerek ze Słowianki podsumowując, że niesprawiedliwe jest by kierowcy zarabiali więcej. Jeśli ktoś porównuje wydawanie bransoletek do odpowiedzialności za ludzkie życie i sprzęt wart setki tysięcy złotych.. Dalsza ignorancja dla pogarszającej się sytuacji kierowców może zaowocować zapowiedzianym już sporem zbiorowym. Ale czy to konieczne? Zasłużone podniesienie zarobków naszym szoferom może przynieść daleko idące korzyści dla komunikacji miejskiej wykraczające dalece poza ich zadowolenie. W przeciwnym razie niedługo będziemy mogli Gorzów nazwać „Miastem pieszego pasażera komunikacji miejskiej”...

Dodał: Kozik


2007.05.10 - 100 zdjęć Jelcza M11 #461

       W dzisiejszej galerii zdjęć pojawiła się setna fotografia autobusu Jelcz M11 #461, co jest drugim wynikiem pod względem ilości zdjęc po wozie #469.
       Jelcz M11 #461 został wyprodukowany w 1988 roku, pod koniec marca otrzymał śliczne zakładowe malowanie, jest najstarszym autobusem liniowym eksploatowanym obecnie w Miejskim Zakładzie Komunikacji w Gorzowie. Poza nim z tego rocznika pochodzi również #462.


Dodał: Radziu


2007.05.09 - 11, 12 maja staną tramwaje 1 i 2

       W związku z remontem torowiska przy ulicy Sikorskiego , w dniach 11-12 maja zawieszone zostaje kursowanie linii tramwajowych 1 i 2. W tych dniach ze zwiekszoną częstotliwością będzie kursowała linia 3, oraz autobusowa komunikacja zastępcza na trasie Wieprzyce-Arsenał-Wieprzyce.
11.05.2007 do godziny 18 linia tramwajowa nr 3 oraz komunikacja zastępcza kursowac będzie z częstotliwościa co 8 minut, po godzinei 18 - co 10
12.05.2007 częstotliwośc linii tramwajowej 3 oraz autobusowej komunikacji zastępczej co 10 minut.

Dodał: Picia


2007.05.08 - Kolizja #559

       Dnia 08.05.2007r. ok. godziny 13:20 na rondzie przy Tesco przy ul. Myśliborskiej miała miejsce kolizja autobusu #559 (linia 126) z osobowym Citroenem. W autobusie został uszkodzony lewy narożnik (obudowa ze światłami oraz dolna część zderzaka). Co do uszkodzeń osobówki nic mi na dzień dzisiejszy nie wiadomo. Winnym spowodowania kolizji był kierowca samochodu osobowego, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu autobusowi, który znajdował się już w ruchu okrężnym.

Galeria: MAN NL202 #559

Dodał: Picia


2007.05.02 - Prezydent na przejażdżce "bimbą"

       Dnia 1 maja 2007 na ulice, a raczej tory naszego miasta wyjechał po raz kolejny zabytkowy tramwaj 4N. Tym razem pretekstem do przejazdu historycznym wagonem po mieście była 60 rocznica komunikacji tramwajowej w powojennym Gorzowie. Takie wycieczki historyczną "bimbą" na stałe wpisały się w wizerunek miasta i zawsze są bardzo ciepło przyjmowane przez Gorzowian. Tym razem jednak wycieczka miała o wiele większe znaczenie sentymentalne. Oto w świetle realnej groźby zlikwidowania trakcji tramwajowej kierunku osiedla Piaski pasażerom "bimby" towarzyszył patriotyzm lokalny i wszechobecne głosy uratowania linii 2 i 3 od zagłady jaką planuje Tadeusz Jędrzejczak. I to właśnie nasz pan prezydent był gościem na jednym z kursów. Muszę przyznać, że to było bardzo odważne z jego strony. Jako inicjator ograniczenia komnikacji tramwajowej udał się na wycieczkę z miłośnikami i osobami, które darzą tramwaje uczuciem jako symbol miasta. Tradycyjnie już głosy odwrócone przeciwko jego postawie uspokoił słynnym już stwierdzeniem, że jest otwarty na dyskusję i że sprawa nie jest jeszcze ostatecznie przesądzona. Sam pytany przez media o wrażenia z przejażdżki powiedział, że jest "wniebowzięty". Nasza eNka po raz kolejny udowodniła, że nie jest tylko martwym reliktem dawnej komunikacji, ale żywym symbolem miasta witanym z jednakowym entuzjazmem przez Gorzowian zawsze gdy się pojawi na ulicach. Tym razem eNka odegrała ważną rolę w ratowaniu swoich młodszych stażem i wiekiem braci. Impreza pozwoliła po raz kolejny ożywić dyskusję na temat likwidacji tramwajów. Pamiętajmy, że nie ma nic bardziej zgubnego niż zaniechanie dyskusji na ten temat. Gdy cała sprawa ucichnie, miasto potraktuje to jako zielone światło dla realizacji drastycznych planów.
My powtarzamy: NIE LIKWIDACJI TRAMWAJU NA PIASKI!

Galeria: Konstal N #100

Dodał: Kozik


2007.05.01 - Reklama całopojazdowa na #547

       W dniach 28-29 kwietnia 2007r. na placu na zajezdni kolejny solaris dostał wiosenne ubranko, a w dniu 30 kwietnia pojawił się na ulicach miasta. Tym razem jest to wóz #547, który kiedyś miał już na sobie reklamę Matbudu, a teraz ma na sobie ciuszki reklamujące firmę Adecco, która zajmuje się doradztwem personalnym, a mieści się przy ul. Mostowej w Gorzowie. Jest to kolejny wóz niskopodłogowy, który w ostatnim czasie dostał reklamę całopowierzchniową. Oprócz niego w tej chwili całopowierzchniowa reklama znajduje się jeszcze na #532, #543 i #549, a w przeszłości posiadały ją jeszcze wozy #527, #538 #540 i#541.

Galeria: Solaris Urbino 12 #547
Rozmowa na ten temat na forum

Dodał: Picia



Copyright (c) 2005-2006 "Radziu"
Zakaz wykorzystywania zawartych na tej stronie materiałów
bez zgody autora